Fanka
Chodzi po głowie myśl natrętna,
czuję się przez nią zahukana,
mimo oporów z mojej strony,
wpadłam jak śliwka w twórczość pana.
Pan mnie poucza i rozśmiesza,
codziennie wkleja nowy wierszyk,
czytam i serce bije mocniej,
jest pan naprawdę, coraz śmielszy.
Gdy dzień już zmierzchem chce się
żegnać,
a kartka zieje martwą ciszą,
martwię się co się stało z panem,
nie cieszy mnie, że inni piszą.
Dlatego ciągle mam nadzieję,
że kiedyś wreszcie pana spotkam
i chyba się nie rozczaruję,
to tyle, fanka i idiotka.
Komentarze (8)
Ślicznie napisany wiersz. Lubię wiersze rymowane.
Bardzo ciekawy wiersz. Przybiera formę listu. Wszystko
wynika z wcześniejszych wersów, nie ma jakiejś
rozbierzności.
Naprawdę dobry wiersz.
hmm....puszysty i ciepły ....twoje wersy grzeją i
okazują piękno utkany w romantyzm...na pewno i pan do
ciebie napisze...popatrz w stronę ciszy....
Ladnie list napisany wierszem od "fanki". Wena,
motywacja, muza, zwal, jak zwal. Wiersz sie sam nie
napisze, trzeba mu natchnienia i Ty je masz doskonale,
jak widze :)
Szczęśliwy, który doczekał takiej fanki. Wiersz
napisany lekko, śpiewnie, z lekkim poczuciem humoru.
Nasza fryzjerko kochana, każdemu życzyć takiego fana.
Piszesz tak bezbłędnie, że masz go i we mnie.
Wiersz ciekawy.Wyglada na to,ze czyjes wiersze
wyjatkowo Ci sie podobaja. Prosze o te wiersze razem z
Toba...
Któż idolem Twoim Pani? - bo ciekawość mnie aż pali -
skoro pisze tak wspaniale, wszyscy byśmy przeczytali
;))
A tak w ogóle, to ładny, zgrabny wiersz... :)