Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

fantasmagoria



noc aksamitem na oczach się kładzie
szuka na próżno życia w gwiazdach

one przecież najpiękniej rozbłyskują
przed śmiercią

stoję wśród szkieletów drzew -
ponad nimi gaśnie latarenka z miedzi

gdy mój świat spada z posad i toczy się
jak lalka z gałganków -

tam, gdzie najbardziej boli
utracona rzeczywistość

autor

szadunka

Dodano: 2020-08-22 07:33:47
Ten wiersz przeczytano 861 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Wanda Kosma Wanda Kosma

Tu też ładnie, coraz śmielej, co cieszy. Pozdrawiam :)

szadunka szadunka

Karmag
Dziękuje za odwiedziny i skomentowanie.
Pozdrawiam:)

Mariat
Od ładnych kilku lat jestem pogodną kobitką, jednak
stale zadowolonym być nie można:) "Żeby słodycz
docenić, trzeba goryczy spróbować“ - już popróbowałam
i cieszę się każdym dniem i tym, co mam.
Pozdrawiam

Elena Bo
Dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Pozdrawiam:)

Beano
Dziękuje za przeczytanie i empatię
Pozdrawiam

karmarg karmarg

Smutna refleksja ...
pozdrawiam:-)

mariat mariat

aaaa - widzisz, jednak umiesz się uśmiechnąć, do
wierszyka nawet malutkiego, a to dobry znak.
Oby częściej tak.

Elena Bo Elena Bo

Cóż, Real potrafi dokopać... Trafnie napisane.
Pozdrawiam :)

beano beano

*obrazy

beano beano

cierniste obray porażają wrażliwość czytelnika, wiersz
aż krzyczy bólem...
pozdrawiam

szadunka szadunka

Wolnyduch
Dziekuję za odwiedziny i obszerny, ciekawy komentarz
Pozdrawiam ciepło

Kazimierz Surzyn
Tak, ten stan wystąpił prawie 20 lat temu, dzisiaj
dokonałam kilku poprawek, co do formy
Pozdrawiam i równiez życzę udanego weekendu

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Bardzo smutno, pesymistycznie, mam nadzieję, że ten
stan już dawno minął, pozdrawiam serdecznie, udanego
weekendu.

wolnyduch wolnyduch

Bardzo dobrze oddany, msz stan niemocy, samotności,
myśli o zbliżającym się końcu w stanie depresji, to
fakt, że gwiazdy błyszczą najjaśniej przed końcem, ale
z drugiej strony msz życie szarego człowieka nie musi
być porównywane do gwiazd, możemy je podziwiać, ale
nie musimy nimi być...
Tak poza tym, oczywiście, że jest przykre gdy tracimy
nasz grunt pod nogami, gdy odchodzą bliskie nam osoby,
gdy już nie można wrócić do lat beztroski, gdy pewnych
spraw nie da się cofnąć. Niestety przemijanie wpisane
jest w życie każdego z nas, nie tylko ludzkie, tak
poza tym, ale właśnie dlatego, mając tę świadomość
warto się cieszyć każdą daną nam chwilą i każdym nowym
dniem, bo są one bezcenne.
W moim odczuciu wiersz bardzo dobry i zatrzymujący,
pozdrawiam serdecznie :)

szadunka szadunka

Mariat
Dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Swoje dni witam obecnie w pogodnym nastroju, od czasu,
gdy pogodziłam się z pewnymi sprawami. Teraz trochę
poprawiam stare zachwile z dna szuflady. Pochodzą z
okresu, gdy byłam pogrążona w depresji. Chciałabym się
dowiedzieć, jakie refleksje wzbudza ktoś, kto nie
widzi wyjścia z ciemności? Odczuwa się wtedy
beznadzieję, a złość byłaby oznaką powrotu do życia.
Wierszyk o motylku rozbawił mnie:)
Pozdrawiam serdecznie

Sisy89
Dziękuję za odwiedziny i komentarz. Smutek na
szczęście mija, jak wszystko. Choć, gdy jest smutno,
czas się rozciaga jak stara guma.
Pozdrawiam ciepło

Mily
To była zatrzymana chwila, minęła. Obecnie jestem
zadowolona z życia.
Pozdrawiam serdecznie

Anna2
Dziękuję za komentarz i refleksję.
Ten nastrój to tak trochę z pogranicza jawy i snu, jak
kszmar, zapomniany zaraz po rozbudzeniu.
Pozdrawiam ciepło

Anna
No tak, tak wtedy było - czarno od rozpaczy.
Pozdrawiam serdecznie i życzę uśmiechniętego dnia

@Krystek
Bardzo trafnie odczytany nastrój pustki i lęku o
przyszłość.
Powinnam zrobić dopisek nad zachwilą, że to bardzo
dawny nastrój - w trochę poprawionej formie.
Dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Pozdrawiam ciepło

mariat mariat

Może peelce zmieni nastrój
wiadomość, że nie ona jedna
jest w takiej sytuacji większość
a jednak
bycie człowiekiem - to myśl przednia

bo gdybyś była - no, motylkiem
ile byś żyła?
tylko chwilkę bez porównania
tych wielkości
tylko się złościsz.

sisy89 sisy89

Smutno trochę w tych wersach ale ładnie.
Pozdrawiam serdecznie :)

Mily Mily

Niewesoła sytuacja peelki...
Pozdrawiam

Annna2 Annna2

Zapałka, błysk, przez chwilę się świeci.
Tym jest życie, iskrzącym się przez chwilę światłem.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »