Fantazja
Obraz marzeń przywracam do życia ..
Obłędnie podążając palcem po planecie
papierowej ..
Tworzę Ciebie ..
By choć przez chwilę poczuć spełnienie
..
Zatapiam się w fantazji i nią żyję,
gdy zawiedzie świat realny ..
Szarpana spojrzeniami przypadkowych
przechodniów,
Nie rozumiem ich ..
A raczej oni nie rozumieją mojej
odmienności ...
Wymagają zbyt wielu wyrzeczeń ..
którym nie mogę sprostać ..
I tylko on mnie zna naprawdę ..
Mój zaczarowany świat ..
Gdy męczy mnie położenie ..
zawisam w hamaku,
by z góry oglądać dalsze potyczki,
Widziane tylko z mojej perspektywy ..
Podejrzewam, że jedynej prawdziwej,
realnej,
Mimo, że rozumianej tylko po drugiej
stronie lustra ....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.