Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Fantazja

Napisane dla rozbudzającej moje zmysły doktorantki prowadzącej zajęcia ze studentami na wydziale prawa UW pod koniec lat siedemdziesiątych

Pełen tytuł:Fantazja (poetica)



I: głód


skąd to się bierze – siła
w pułapce – (w) - którą wabiła

broniła...
(- bardzo-trochę...)
białe zgubiła...

- pończochę.



1978 r.
klimat rozmarzony i ironiczny


********


II: Pod szafotem*

wesołość, lekka drwina na wszystko jest dobra
więc gniewaj się na wszystkich (a przyjdź porozmawiać)
w kawiarence – to zuchwałość(!) się spotkać
lecz urok kwiatów – bywa... - nad powagę prawa

1978 r.
klimat: rozmarzony - wesoły


* "pod szafotem" nazwa wydziałowej kawiarenki

Dodano: 2019-08-15 10:27:08
Ten wiersz przeczytano 2797 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Ps. poxne a istotne dla calosci - wyjasnienie:
wskazala drogę - odprowadziając - wskazala i otworzyla
drzwi! - przede mna? - tego przed studentami - zwl.
takimi jak ja - tego się wowczas- w ogole - nie
robiło. To bylo calkowicie poza protokolem -
jakimkolwiek protokolem odpytywania -i tzw.
zapliczania zajęć - (cwiczeń) - odpytywania -
dopuszcajacego do egzaminu - przed upowaznionym
egzaminatorem. - takwięc - chcąc nie chcąc - byla rto
sytuacja - protokolarna ogólnie; pokazanie drzwi - w
sytuacji wymagajacej zdecydwanej postawy i oceny -
osoby naduzywajacego prawa - dozwolonego i
akceptowanego do dzisiaj - prawa i obowiazku -
poszanowania - Nauczyciela, Autorytetu - etc. - prwa
wynikajacego - oze jedynie kulturowo - z plci,
fascynacji, wieku, wiedzy - pozycji spolecznej... -
itd, z pelnią najrozniejszych odniesień . czysto
prywatne odniec=sienie sied do impertynenta. - jednak
- juz - po - po odpytaniu i zaliczjacej ocenie -
dopuszczajacej do egzaminu.
Pozdrawiam serdecznie:)

marcepani marcepani

- "urok kwiatów – bywa... - nad powagę prawa" - b.
ładna końcówka - miłego dnia.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Cha!- cha! - Chacharku! - nie kpij ze mnie, a - jesli
już - to chociaz staraj się ztrzymac pozory.- A co do
tego - czy mogę - owszem niewiele ( to w ogóle), a -
jescze mniej - z przyzwolenia. Chcieć - to jeszcze nie
oznacza mozliwości. - Ale
- pzdrawiam Cię ciepło i serdecznie:)
Ps. wszystkie nasze chciejstwa - to bardzo istotny
element zycia kazdego człowieka - to istotny - jeden
podstawowych elementow - wszelkiego ozywionego bytu.

chacharek chacharek

niezmiennie dziękuje Wiktorze odkąd tu jesteś wiem że
też możesz ;)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty


To powiem Wiktorowi, że ciepło pozdrawiam i dziękuję
za pamięć.
Dobrego dnia.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Slowo! - w poprzedniej wypowiedzi napisalem
"odprowadzila mnie PO TYM do dzwi". - Po moim
wierszyku! - bo wypowiedź moglaby sugerowąć ,ze po
czymkolwiek innym.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Renatko! - ona miala wtedy trudny czas: jej mąz byl
dlugotrwale nieobecny. Młoda byla,
intligentna,świadoma wartości. - ja - przeciętny
studencik, ktory podczas zaliczania przedmiotu -
zaprezentowal przyzwoitą wiedzę i nadmirny może tupet.
-Mogla odebrać jak zaczepkę i odprowadzila mnie po tym
do drzwi. Temat nie byl kontynuowany.
Czuję się skarcony. Moze i slusznie - bo do dzisiaj
często chodzę w krotkich spodenkach. wtedy - bylem
spięty ,ale smiały - teaz - wisielczo luźny.
Do "Zemsty..." - zajrzę. dziękuję, Ciekaw jestem.
Pozdrawiam i dziekuję za chwilę uwagi:)

Renata Sz-Z Renata Sz-Z

"Pod szafotem" - obłędna nazwa studenckiej kawiarenki
:)
U mnie jest "Zemsta docenta" :)
Student potrafi bajdurzyć , oj potrafi, miałam z nimi
do czynienia zawodowo :)

Pozdrawiam z uśmiechem :)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Jazkólko! - ja też nie nadążam i sapki dostaję. Nie
to, zebym ktorejś kroku chcial dotrzymać. - Sam za
sobą - nie nadązam po prostu.
Buziaki:)))))

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Halinko! fantazje (takie jak ona) przesladują mnie
przez cale zycie. - taki los faceta, co to chce byc
odpowiedzialny, skron ma siwą - a szarpie się w
uprzęzy i mysli... - "gniadoszem jestem". - tak i Wy -
pozostancie - do konca - motylami...
Przesylam serdecznosci:)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Nureczko! - co do uroku - kwiatow i perwersji -
bezprawia: nie zwracalem na nią uwagi przez cały okres
studiow, Zostala asystentką. nie wiedzailbym... -
Ale... - w ciasnym korytarzu -niechcącyotarla sie o
mnie. - Boże! - ale - jak?!.
Niestety - marzenia musiały pozostać studenckie:
"minimalizm niewyzwolony".
Pozdrawiam serdecznie i dziekuję za poswięconą uwage:)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Marylko! - ach! - nasze( twoje, moje - ich)
wspomnienia. - wtedy byla taka moda. wprost -
obowiązujące szaleństwo: cudownie się prezentowala w
białych pończochach. Świeżomezatka, nie w ciązy. -
Kazdy by chciał... - Młodzi... - jurni i durni.
dziekuję za chwilę uwagi. Serdecznie pozdrawiam:)

jazkółka jazkółka

Masz fantazję Wiktorze :) Aż trudno za nią nadążyć:)

Halina53 Halina53

Tylko Ty Wiktorze potrafisz i taką formę nam
czytającym pobać, aby po dwakroć czytać i mózgownicę
wysilać...co też fantazja niesie...studentem być, oj
kiedy to było...........
pozdrawiam serdecznie, miłego dnia

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »