FANtazje
/melanż/
podziwiam wśród swoich
fantazję ułańską
gotowość na zmiany
i do pracy dryg
która to zazwyczaj
pod koniec przychodzi
w piątki przed weekendem
o piętnastej trzy
* * *
o wzlotach i upadkach
choć jestem nielotem
bez skrzydeł i steru
czasem chciałbym na złość
w nieboskłon się wbić
wtedy zwykle siadam
w wygodnym fotelu
zabieram pilota
i włączam TV
Komentarze (9)
Z tym pilotem w ręku możesz codziennie wzbijać się
gdzie indziej,świetna ironia na
rzeczywistość..pozdrawiam:))))
Mogę tylko powtórzyć po poprzednikach - świetne! O
aktywności mniemanej :-)))
Mogę tylko powtórzyć po poprzednikach - świetne! O
aktywności mniemanej :-)))
Też uważam, że świetne. Pozdrawiam :)
życie to piękna rzecz,
tak jak piszesz mieć
Pozdrawiam serdecznie
Swietnie:)
ta piętnasta trzy cosik nie pasi w dzisiejszych
czasach godz. pracy uległy zmianom, a tak w ogólnym
odbiorze dobry wiersz, he, he, nawet bardzo dobry
Miłego
hi, hi dobreeeee,:)
Świetne!