fatalna pogoda...
dla "dystansowców" (ludzi z dystansem)
Dziś... tak..dziś...
przywitasz mnie uśmiechem
a ja znów będę grać mimozę
niedostępną...
Po to - byś mnie zauważył
dostrzegł serce zamknięte w sobie
dotknął ręką... mnie...
by poczuć błogość
By nie myśleć zbyt wiele
zapomnieć się...rozmarzyć..
wychować marzenia
i nie pozwolić by to co się zaraz stanie
...
zostało otulone...
przeniesione na jutro...
Komentarze (1)
Bardzo dobry i ciekawy wiersz!!