Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Felieton rocznicowy

https://www.youtube.com/watch?v=0PvJB2Kh2zY

Z upływem wczorajszego dnia przeminął także rok, kiedy dołączyłem do Was. Nadal będę tu publikował, bo, po prostu, czuję się wśród Was dobrze.
Doczekałem się grona stałych Komentatorów, a to, dla artysty, więc także dla poety, jest sprawą najważniejszą, bo stanowi istotę jego bytu.
Żaden nadawca artystycznego przekazu nie może istnieć bez odbiorcy.
Odbiorca jest w tym przekazie dominantą, bo pomnaża byty dzieła, a praktycznie oznacza to, że to dzieło czyli wiersz, w sensie, rzecz jasna, duchowym, a nie prawnym, powoli, konsekwentnie i nieuchronnie przestaje być jego wyłaczną własnością.
Rasowy poeta jest nadwrażliwcem. Z rzeczy banalnych potrafi zrobić prawdziwy klejnot, a szarość życia, niemal bezwiednie, ubarwi siedmiobarwną tęczą. W moim pojęciu ta właśnie tęcza stanowi symbole nadziei i niepowtarzalnego piękna, tej specyficznej urody ulotnych i niepowtarzalnych chwil, które, niestety nie mogą trwać wiecznie. Mogą jedynie odradzać się w nowych postaciach, równie pięknych i ulotnych.
Gdzie i jak rodzi się zatem poeta i jego poezja? Na styku dwóch antagonistycznych bytowych sfer – natury i cywilizacji. Poeta drzemie w każdym z nas, w jego wyobraźni, marzeniach i przeżytych zdarzeniach, a także w refleksjach nad nimi. Maszyny proste, w tym, na przykład pług, wynaleziono po to, aby zaspokoić głód chleba. Tkwiąca zaś w nas, od chwili naszych narodzin, poezja potrafi zaspokoić głód miłości i piękna, bowiem te fenomeny są ze sobą nierozłączne.
Nowoczesne społeczeństwo, oprócz marginalnych przypadków, żyjące we względnym dobrobycie, podobno nie zadowala się już kupowaniem tomików poetyckich. Jest bardziej pazerne, bo usilnie dąży do nabywania na swą wyłączną własność – poetów! Nic z tego! Rasowy poeta nie jest na sprzedaż! Też odczuwa wspomniany już powyżej głód chleba, ale potrafi łamać się nim ze swymi czytelnikami. To już zupełnie inna bajka.
Nadwrażliwość poety sprawia, że jest czuły na wszelką krytykę. Z pokorą musi przyjąć opinię, że jego tekst się nie podoba, bo nad gustami nie dyskutuje się. Dobry obyczaj jednak każe, by negatywną opinię rozwinąć: „Nie podoba mi się, ponieważ...”. To nie tylko złagodzi mu gorycz oczywistego niepowodzenia, ale też da jakąś wskazówkę do dalszego pisania.
Gorzej, gdy spotka się z opinią: „To jest złe, głupie, grafomańskie itp.”. Taka sytuacja jest o tyle patowa dla poety, że nie daje mu żadnych możliwości jakiegokolwiek manewru. Taka opinia musi, powtarzam, musi być uzasadniona. Za pomocą merytorycznych argumentów, których dostarcza dziedzina polonistyki, zajmująca się środkami wyrazu artystycznego (styl, kompozycja, idea itp.). Inaczej tego rodzaju komentarz będzie taką samą prawdą objawioną jak że Ala ma kota lub że na kaca najlepsze jest piwo!
Szanujmy się zatem i przypomnijmy sobie o dobrym domowym wychowaniu czy też sięgnijmy do szkolnych lektur..
Felieton ma swoje gatunkowe prawa, nie pozwala mi więc szczegółowo rozwinąć wszystkich mych przemyśleń, ale od czego Wasze komentarze?!
Na koniec wysnuję taki osobisty wniosek, że dzięki swym czytelnikom, poeta może czuć się jak obdarowane dziecko. Nigdy ponoć nie jest za późno na szczęśliwe dzieciństwo.

https://www.youtube.com/watch?v=ehjIZ1CoNLU

autor

Art Klater

Dodano: 2015-10-07 14:17:38
Ten wiersz przeczytano 5443 razy
Oddanych głosów: 45
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Urodziny Okazje Dzień Dziadka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (100)

Art Klater Art Klater

Przepraszam Was wszystkich za literówki. Nie znam ich
powodu. Może to psujący się wzrok, a może
skomplikowane relacje Narodu z Kościołem?! Doprawdy,
nie wiem...

Art Klater Art Klater

@alina-ala
Ów roczek, al-al, mogę, jeśli będzie taki VOX POPULI
mogę obchodzic i przez miesiąc, zatem o żadnym
spóźnieniu nie ma mowy!
buźki

Art Klater Art Klater

@Izyda45
Z tego wzruszenia zgwałciłem ortografię,; powinno być,
oczywiście: "wchodź"!

Art Klater Art Klater

@Izyda45
Jesteś, Izydo, Oczekiwanym Gościem, stąd przyjemnośc
ma podwójna.
Wchoć zawsze, bez pukania i w rannych pantoflach...
serdeczności

Art Klater Art Klater

@Alicjo
Zacznę od wielkiej satysfakcji i podziękowań, że tak
dokładnie prześledziłaś me poprzednie poczynania.
Chociaż z drugiej strony inicjatorzy Kabaretu
Starszych Panów byli młodsi ode mnie...
Ale nie pztrz na to, patrz na serce!
ściskam i zapraszam

Art Klater Art Klater

@cii_sza
To dopiero skromny roczek, Droga Rówieśniczko!
Wszystko jeszcze przed nami!
ściskam

Art Klater Art Klater

@Roma
Przyjmuję Twe życzenia i to z całym dobrodziejstwem
inwentarza!
buziunie

Art Klater Art Klater

@dziewczyna arlekina
Colombina (tak zwała się dziewczyna Arlekina) Cara
Mia, Dolce e Mobile!
Sprawiłaś mi wielką radość Twymi odwiedzinami!
kłaniam się i zapraszam na zaś

Art Klater Art Klater

@Vick Thor
Chorą i oszołomsko wypaczoną pseudosymbolikę tęczy,
wiesz, Vick, gdzie mam?!!!
Dziękuję Ci za wsparcie i dobre słowo.
Trzim sie, patrz tam jako, niy rób sie yntóm, niy lyj
sie żurym, yno zawdy do przodku!

Art Klater Art Klater

@Gabi Wiersze
Całuję, ściskam, tule Cię, Gabi, odświetnie i
niezmiennie zapraszam

Art Klater Art Klater

@mixitup
To niemal, Reniu, kusząca perpektywa randki. Tak
blisko mnie mieszkasz, że kiedys wreszcie musimy się
"szczasnąć"!
dziubeczki (to ryginalna śląska pisownia, nie błąd
ortograficzny!) we pucele

Art Klater Art Klater

@wena48
Cenne i chyba przyjemne są dla poety takie komentarze.

Nie tylko mnie cieszą, Wandeczko, ale przede wszystkim
mobilizują!
ściskam

Art Klater Art Klater

@Grażyna Sieklucka
Uściski odwzajemniam!

Art Klater Art Klater

@ARABELLA
Bardzo lubię przekornie przerabiać obiegowe
powiedzenia, np.
"Nie rób drugiemu między drzwi, co tobie niemiłe"
"Niedaleko pada baba z wozu"
"Uderz w stół, a gupiemu radość" i inne
Być może poświęce temu kiedyś jedną z mych publikacji.

buźki

alina-ala alina-ala

pewnie się lekko spóźniłam,
bal rocznicowy się skończył
zapach lanego szampana
tylko pozostał
nic to..
posprzątam
okna otworzę
świeże powietrze wpuszczę
na następny rok
na nowe wiersze....

-- pozdrawiam cieplutko Andrzeju...
i jeszcze maleńkie ps.; czytałeś może książkę naszej
blogowej "stokrotki" ?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »