Feniks
ojcu
W domu alkoholika
czas stanął w miejscu.
Skóra po martwych zegarach
leży, leży na przejściu.
Trzeba przejść tę żałobę
do końca
i na darmo
wołasz dziecko co w tobie
umarło,
i szukasz go w labiryntach.
autor
Magdalene
Dodano: 2015-06-22 00:18:22
Ten wiersz przeczytano 2541 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Witam, wiersz smutny jak smutny dom który stworzył
człowiek uzależniony, niekoniecznie musi to być
alkohol, ''bardzo łatwo sobie stworzyć namiastkę,
która wciąga całkowicie, staje się prawdziwa,
odcinając od rodziny, realnego życia''- W. Wharton,
taka niewola i tyle. Życzę pogodnego dnia, pozdrawiam
serdecznie.
Bardzo smutny.
Przekaz bardzo sugestywny, dobry.
Smutny obraz niejednego domu.
mocny:)pozdrawiam
osobiście cos wiem o tym witam w świecie DDA
dobry mocny przekaz...to dramat dla dzieci....
pozdrawiam:-)
smutny wiersz.
Dzięki za komentarze..... to po co pił i pije...?
:(
Mocny przekaz.Pozdrawiam