Feniks
Jak feniks z popiolu wstaje jak feniks
jak feniks upadlem jak feniks sie
wznioslem
jak feniks na skrzydlach marzen unioslem
z niczego tworze szczescie dla siebie
otworze
to tylko poczatek drogi powstanca
do szczytu marzen do radosci tanca do
mozliwosci kranca
autor
Zipek
Dodano: 2007-12-23 21:37:04
Ten wiersz przeczytano 515 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
za dużo tego "feniksa" na przyszłość unikaj zbyt wielu
powtórzeń...chyba,że taki był zamysł wiersza.i życzę
Ci takich powstań z popiołów wiele. Pozdrowienia