filigranowy
mam dla ciebie powierzchnie
swojego tapczanu
mam dla ciebie słowa
śniących się cool kids of deathsów
mam dla ciebie początki
rodzącej się paranoi
i filiżankę kawy rano...
...gdy jestem filigranowy
...obciąłem włosy, przybrałem na wadze, założyłem dresy..., wyglądam jak nigdy dotąd...
Komentarze (1)
Coś mi się spodobało w tym wierszu :)