Filizanka
Znow wezme kapiel z rozmarynem,
napisze moze ze dwa wiersze,
do kiosku pojde po gazete,
wlosy rozczesza sie
na wietrze...
Kieliszek wina, czy lez szklanka-
czego napijesz sie kochany?
Wiesz, stlukla mi sie filizanka,
ta ulubiona,
ta od mamy...
ksiezyc usmiecha sie lubieznie,
spadly dwie gwiazdy na firanke.
Moze sie uda
skleic serce
jak stara, zbita filizanke?
udalo sie skleic...kolejny raz
autor
jutrzenka65
Dodano: 2006-02-11 17:47:00
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.