Filiżanka
Cała z porcelany wzór ją piękny stroi,
Nikt nie wie skąd przyszła tak już długo
stoi.
Ma własną podstawkę w takie same wzory,
Malował je malarz wielbiący kolory.
Z niej to moja żonka rano pije kawę,
Nigdy nie korzysta z kompletu zastawy.
Znawcy porcelany mówią ze jest z Miśni,
Znak ma niewidoczny, lecz może się
wyśnić,
Obrzeże równiutko ma złotem zdobione,
I lśni pełnym blaskiem, gdy kawą pojone.
Uszko jej misterne, też ręczna robota,
Pięknymi listkami pokryte ze złota.
Jej ścianki są cienkie od góry do dołu,
By takie wykonać wiele trza mozołu.
W swą pracę rzemieślnik dużo trudu
włożył,
Lecz trud nie był próżny, bo w wyrobie
ożył.
W hierarchii jej miejsce jest bardzo
wysoko,
Bo kunsztem swym pieści prawie każde
oko.
Lecz rzecz najważniejsza spełnia swe
zadanie,
Trwając przez wiek cały w niezmienionym
stanie.
Komentarze (13)
Bardzo ładny wiersz dobrze zrymowany-dokładny opis
kunsztu i wykonania wzorów na filiżance,ale dlaczego
Twoja żonka sama kawę rano pije? Oczywiście żart,ale
ja mam też tylko jedną dużą białą bez wzorów do kawy i
to moją żonkę dziwi że z innej mi nie
smakuje...powodzenia
bardzo lubię z filiżanki pic kawę w niedzielne
popołudnie....zanurzyć sie w aromacie
i....pozdrawiam....
W takiej filiżance ulubiona kawa jeszcze bardziej
smakuje ;)
witam serdecznie i plus zostawiam
...kawa z takiej filiżanki smakuje lepiej niż z
prostej szklanki...
Warto na co dzień piękno smakować.
Żeby tak można było utrzymać dobrego człowieka w
niezmienionym stanie.
Filiżankę i kobietę cenię wysoko, pragnienie zaspokaja
i urodą cieszy oko. Wiersz OK!
Piękny hołd oddałeś zabytkowej filiżance.Kawa z niej
jest też o wiele smaczniejsza niż ze zwykłej szklanki.
Ważne, by być pięknym(w głębszym tego słowa znaczeniu)
i użytecznym zawsze, nie zmiennym. Wiersz z przekazem,
podoba mi się.
Miśnia. Niemiecka nazwa Meissen. Tam August Mocny
szukał sposobu na wyrób złota. Zamiast złota odkrył
porcelanę. Stolica Saksonii Drezno ma muzeum ze
zbiorami porcelany tego króla polskiego.Najtrudniej
było dobrać barwniki. Taka porcelana oryginalnie
sygnowana jest niezwykle cenna i rzadka. Serdecznie
pozdrawiam.
Twoja żona ceni sobie dobrze podaną kawę . Pięknie
opisałeś filiżankę . Mam też taką ulubioną, lecz moja
dużo skromniejsza, chociaż również delikatna .
Pozdrawiam przy kawie :)
świetny temat do wiersza jak i wiersz, ach i jeszcze
jedno ja jestem kobietą