Film
zainspirowany piosenką Myslovitz - To nie był film
Zastanawiał się jak to jest
Poczuć krew na swoich rękach
Trzymać czyjeś życie w zaciśniętych
pięściach
Widzieć przerażenie i błaganie o szansę
Mieć władzę
Tak jak na filmach.
Pomyślał, że można by kiedyś spróbować
Po cichu
Tylko raz
Poczuć tą siłę w sobie
Pomimo strachu
W ciemnym zaułku odebrać komuś marzenia
Położyć kres jego myślom
Spuścić krew
Zatrzymać serce
Być powodem cierpienia.
Pewnego wieczoru
Zdobył się na odwagę
Teraz wie, co to znaczy.
To nie był film.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.