FIOŁKOWE DYLEMATY
Czy ona lubi fiołki
zamęcza go pytanie
wysłał pocztą kwiatową
otrzymał pokwitowanie.
A od niej zupełna cisza
czyżby nie otrzymała…?
Może jednak nie lubi –
i kwiat zignorowała…
Mógł do niej wysłać róże
zawsze są „bezpieczne”
ale chciał niesztampowo,
inaczej - a też serdecznie.
Rozbolała go głowa
kryzysowa sytuacja
u niej niechciany fiołek
w jego sercu frustracja.
autor – Zdzisław Zembrzycki
autor
zdzisław
Dodano: 2016-03-01 16:56:55
Ten wiersz przeczytano 904 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Pewno fiołki nie są prawdziwą przyczyną frustracji :)
Przyjemny wiersz, pozdrawiam.
Fajnie...
Uwielbiam fiołki:)
ładnie
Dzień Kobiet już tuż i tych frustracji będzie sporo.:)
Ładnie, kobiety lubią tak, wiesz:-) Pozdrawiam autorze
Fajnie, tylko fiolkow zal:)
A szkoda Zdzisiu. Wiesz jak przeczytałam:
" u niej niechciany fiołek,
w jego sercu forsycja".
Zaśmiałam się. Niechcący może było by na sercu
lepiej. Pozdrawiam z uśmiechem.
Fajny
Pozdrawiam
Dobry wiersz:) Pozdrawiam.
ooo... to faktycznie wpadka, a mnie żal każdego
kwiatka, fajnie napisany wiersz :-)
Na dole róże u góry fiołki, wyślij do trzpiotki
stokrotki.
Jezeli kocha to nawet kaktus ja ucieszy. Serdecznosci
:)
kwiaty od serca nie ważne jakie są miła niespodzianką
.. pozdrawiam