Fizyka w glowie bryka!
Jutro mam sprawdzian z fizyki
Nie kapuje taj matematyki
Wzory, liczby i równania
i te niewygodne wyzerowania
Zasady dynamiki i te nieznosne
wstretne wybryki matematyki
W glowie mi wiruje wszedzie
I nie wiem co tu jutro bedzie
Bo ambicje mam wysokie
I nie chce byc po za krokiem
Ale dla rozluznienia pisze wierszyk
Bo jutro ten niepewny sprawierszyk
Sprawdza moje umiejetnosci
Ale wcale nie mysli o mojej zlosci
Gdy mi nie pojdzie trudno
Ale chce zeby bylo rowno
Bo bede miec satysfakcje
I to sprawi mi rewelacje
Ach ta Fizyka
W glowie bryka!!!
Trzymajcie kciuki za mnie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.