Fontanna di Trevi
fontanny w sercu Rzymu
perełki renesansowe
stworzone ręką ludzką
bajeczne ponadczasowe
pośród nich lśniący klejnot
co mistrz z marmuru wydobył
niepowtarzalne piękno - di Trevi
z lustrem zielonej wody
tu władca Neptun króluje
marząc o morza głębinie
zaprzęgiem morskich koni
muszlą jak łodzią płynie
a noc gdy gwiazdy zapali
księżyc cudu dokona
ożyją w kamieniu zaklęte
ryby i zaprzęg trytona
konie z grzywą rozwianą
galopem bo czas umyka
popędzą do źródeł wody
do górskiego strumyka
powrócą wraz ze wschodem
w dźwięki wody wplączą
niczym piękną symfonię
barwnych tęcz tysiące
Komentarze (75)
Pięknie opisałaś Neptuna płynącego w muszli +++.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem.
Piękny. Pozdrawiam serdecznie.
Acha! To dlatego,wszystkie drogi prowadzą do Rzymu ;)
Dobre, zobaczyłem tę fontannę bardzo wyraźnie.
Pozdrawiam.
karmarg, nigdy nie byłam w Rzymie ale dzięki twojemu
pięknemu opisowi widzę piękno tej fontanny i tego
miejsca. Troszkę Ci zazdroszczę. Pozdrawiam:-)))
witam ...dziękuję serdecznie wszystkim miłym gościom
za poczytanie i miłe komentarze :-)
Bardzo ładny obraz Rzymu namalowany słowami:-)
Pozdrawiam serdecznie.
Oczami wyobraźni widziałem Twój piękny opis. Na pewno
było cudnie. Pozdrawiam
Piękny...
Pozdrawiam.
"zaprzęgiem morskich koni
muszlą jak łodzią płynie "
Pozdrawiam ciepło :-)))
Nie wiem teraz co jest piękniejsze-
sama fontanna czy Twój opis . W obydwu jednak czuje
się rękę mistrza. Pozdrawiam
To dobrze, że wierszem uwieczniasz to co zobaczyłaś,
trudniej będzie pamięci wyzbyć się tego piękna.
Tylko jak na mój gust, troszkę przydużo inwersji.
bardzo ładnie i obrazowo napisany wiersz.
wracam to TWOJEJ PIĘKNEJ PRZYGODY
POZDRAWIAM CIEPLUTKO
Nie lubię dużych miast, ale Twoje spojrzenie na
fragment jednego z nich wywołał u mnie bardzo
pozytywny odbiór:)
Pozdrawiam!
dziękuję za odwiedziny:) pozdrawiam