For You
Ty odkąd sięgam pamięcią zawsze byłeś przy
mnie.
Tyś jak mi się krzywda działa nie stał z
boku bezczynnie.
Ty byłeś dumny jak stawiałam pierwszy
krok.
Tyś jak miałam dość wycierał mi z czoła
pot.
Ty po każdym upadku podnosiłeś mnie do
góry.
Tyś sprawiał, że niebo nade mną było
ponownie bez chmury.
Ty miałeś i masz dla mnie dużo
cierpliwości.
Tyś zaakceptował mnie jako owoc waszej
miłości.
Ty sprawiłeś, że moje życie nie jest
puste.
Tyś mi zapakował wiele pięknych wspomnień w
podróżną chustę.
Ty teraz jesteś daleko, ale wiedz o tym,
że
bez względu na odległość nadal Kocham
Cię.
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Taty życzę ja :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.