Fortuna non grata
Bezdomny Stanisław spod Warszawy.
Wygrał w totolotka dwa maybachy.
Były plotki no i memy,
że to ponoć volkswageny.
Umarł biedny, gdy został bogaty.
Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ
Więcej wierszy na temat:
Życie
Ostatnie komentarze
Sławomir.Sad
JoViSkA
Sławomir.Sad
jastrz
JoViSkA
Sławomir.Sad
Sławomir.Sad
Wiersze znanych
więcej »
Autorzy na topie
kazap
anna
AMOR1988
Ola
aTOMash
Bella Jagódka
więcej »
Komentarze (36)
Nie wytrzymał nagłego bogactwa?
Pozdrawiam Tomaszu :)
O.C go dobiło plus podatek od wzbogacenia hi hi:)_)
Dobre. Umarł z radości i w szczęściu. Zdarza się
Maćku, zdarza. Pozdrawiam z Podlasia.
prawa jazdy nie miał??
Bogactwo szczęścia nie daje, prawda znana.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pewnie umarł, bo nie mógł się zdecydować którym ma
jeździć... pozdrawiam Tomaszu :)