Fotelowy stróż
Ulubiony fotel babci
Nikt nie może zająć go
Sąsiad przyszedł w odwiedziny
wybrał właśnie miejsce to
Kot widząc co się dzieje
kto na miejscu babci siada
skoczył więc mu na ramiona
i wystraszył wnet sąsiada
Babcia śmiechem wybuchnęła
nie zadzieraj z moim kotem
gdy uniknąć chcesz problemów
lepiej spytaj siadaj potem
autor
AnnaX
Dodano: 2018-07-15 19:39:44
Ten wiersz przeczytano 1496 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Na wesoło i przyjaźnie, pozdrawiam :)
Zgadzam się z kaczorkiem
Pozdrawiam:-)
Oczywiście, porządek musi być. Dzielny kot :)
Pozdrawiam pa :)
Bardzo ładnie krzychno :)
Lepiej Aniu acz dalej bym napisał:
"A kot widząc co się dzieje
kto na miejscu babci siada
skoczył więc mu na ramiona
i wystraszył tym sąsiada
Babcia śmiechem wybuchnęła
mówiąc nie zadzieraj z kotem
gdy uniknąć chcesz problemów
lepiej spytaj siadaj potem
(bo z wiersza nie wiemy komu skoczył na ramiona) Ale
to moje takie pitolenie:)
Pozdrawiam:)
Dziękuję za miłe przyjęcie tego krótkiego wierszyka i
za komentarze. Do krzychno- też zauważyłam to miejsce,
że coś mi tu nie pasuje. Liczyłam że ktoś może mi coś
zasugeruje. Zmieniłam troszeczke. :)
Witaj Aniu:)
Nie ukrywam,że na wesoło.Niemniej szkoda,że nie
trzymasz się logiki.Jeśli już usiadł (tak jest w
pierwszej strofie) to jakim cudem dopiero siada (w
drugiej)No i dla mnie się niespecjalnie zazębia.Może
się czepiam ale taki jestem.
Pozdrawiam serdecznie:)
tak*
dokładnie ta, brawo :-)
fajna puenta
Wiersz w tonie dobrego nastroju:)
Fajnie ujęty.
Pozdrawiam.
Marek
Superaśne:)
Ale fajnie.
Pozdrawiam:)
Bardzo ładnie! Pozdrawiam!
Fajny ten kot;)pozdrawiam cieplutko;)