Franciszek
Taki obrazek od stuleci
zachował się na całej ziemi:
lubił zwierzęta, kochał dzieci
i opiekował się biednymi.
Jest pracowity i spokojny,
wyrozumiały i cierpliwy,
lecz mąż sędziwy, bogobojny
bywa czasami nierychliwy.
Gdy prosisz aby wyniósł śmiecie,
albo bieliznę przyniósł z magla,
on zrobi to, obiecał przecież,
więc go co miesiąc nie ponaglaj.
Komentarze (35)
Nie da się ukryć że Franciszek to wielki imię..
Zabawne, ale piwo do Franciszka z tego wiersza jakoś
mi nie pasuje ;) Dzięki za komentarz :)
Kiedy chcesz piwo mu postawić
To dziwnie oczy swe wywraca
I odpowiada flegmatycznie
Na jedno wstać się nie opłaca
To taki dopisek a wiersz ogólnie na plus:)
Miałam napisać się denerwować, stąd to się, nie ma
sensu kontynuować tej dyskusji, miało być...
Re: Fred, no to mamy punkt wspólny, mnie też na Twoich
punktach nie zależy, masz rację, że nie ma obowiązku
czytania wszystkich wierszy, zgadzam się z Tobą, jak
najbardziej.
Nie ma sensu się dalej kontynuować tej dyskusji...
Nie obiecuję, że wiersz o Wiktorze powstanie wkrótce.
Będę powoli gromadził jakieś informacje,
doświadczenia,szukał pomysłu, a potem mozolna obróbka
słów. Te wiersze powstają w wolnym tempie.
Wiktora - weź na warszat. - Tylko skorzystaj z dobrego
wzorca wspartego fantazją Twórcy.
Moze na mnie splynie odrobina zalety jakiejś z Twojego
przymyslenia.
Pozdrawiam serdecznie:)
A ja przytoczyłam konkretnego papieża, co ma na imię
Franciszek.
Użytkowniczki tego portalu słusznie próbowały
przywołać Cię do porządku.
Ale jak widać idziesz w zaparte.
Żegnam Zgredzie.
Sorry Fredzie.
Dzięki Wiktorze za komentarz i za to że część debaty
pominąłeś. Imienia Wiktor jeszcze nie opisałem. Kiedyś
pewnie trzeba by to zrobić :)
Twoj komentarz na temat papieża pasuje do tego wiersza
jak garbaty do ściany. Krytykowałwm konkretnego
biskupa, a nie cały kosciół, moscia Pani. Najlepiej
zrobisz, gdy sobie odpuścisz komentowanie moich
wierszy, ja Twoich też komentował nie będę. Nie
zamierzam wypowiadać wojny jakiemuś wianuszkowi Twoich
psiapsiółek, które natychmiast stają w Twojej obronie
i mnie atakują bezpodstawnie.
Pomijam całą debatę - moze o meritum istotnym, ale -
jednak poza wierszem.
Napisaleś o Franku z iskrą humoru i z iskrą talentu.
Pozdrawiam Fredzie:)
Fredzie, widzę, że jasny tekst do Ciebie nie dociera
:(
Jestem kobietą.
Mój nick to mily.
Nie jestem miła, co miałam okazję udowodnić nie raz
nie dwa.
To, czy ktoś mnie lubi, czy nie nie ma żadnego
znaczenia przy zwracaniu uwagi na kwestie formalne.
Niedawno ironizowałeś na temat jednego z biskupów, a
jesteś święcie oburzony, gdy ja pozwoliłam sobie
napisać coś na temat papieża, który przecież jest z
tej samej grupy religijnej.
Czy to nie hipokryzja?
Nie jestem wrogiem krk, a jeśli coś krytykuję to nie
jest to bezzasadne.
Papież ma na imię Franciszek i najzwyczajniej
przyszedł mi do głowy. Nie każdy Franek jest chyba
wypisz wymaluj taki jak Twój.
Nie każdy musi podziwiać głowę kościoła rzymskiego. I
wcale mu nie dokopuję, rozumiem, że stracił
cierpliwość.
Nie lubię zakłamania Rzymu i emocje nie mają tu nic do
rzeczy.
Sugerowanie, że nie wiadomo jakiej jestem płci jest
durnowate.
Skąd wiesz, że pani, która szarpała papieża jest
bezmyślna, nawiedzona i rozkojarzona?
Chrzanię Twoje punkty. Nie zależy mi na żadnych
punktach. Nie mam też obowiazku komentować wszystkiego
co sie tu publikuje. Twoje opinie na temat mojego
pisania i szowinistycznych komentarzy wkładam między
bajki.
czy siebie?
Sorry - literówka
Fredzie - nie dostało mi się od Ciebie, nie chcę się
odegrać, zareagowałam na Twoje słowa skierowane do
Mily,a na tym portalu czasem widziałam Twoją krytykę,
nie twierdzę, iż ona jest bezzasadna, tylko, że czasem
jest tak, iż osoby piszące banalnie chwalą podobnych
sobie, a ganią tych, co piszą lepiej od nich, a to msz
nie jest fair, ale cóż, o gustach się nie dyskutuje, a
moje teksty rzadko odwiedzasz, widocznie są zbyt
małych lotów dla Ciebie, ale to Twój wybór, nad którym
łez nie ronię, a co do grafomanii, to potwierdzasz iż
innych uważasz za grafomanów, czy sienie?
Pewnie nie, natomiast w moim subiektywnym, rzecz jasna
odczuciu, nie jesteś tutaj Autorem który się
specjalnie wyróżnia, zaś Mily owszem - ma dobry
warsztat i bardzo różnorodne, z pewnością nie mono
tematyczne wiersze,które nie mają nic wspólnego z
grafomanią. To tyle z mojej strony.