Fraszka któraś tam - z życia wzięta
Nawet najtwardszy kręgosłup moralny
mięknie i wykrzywia się na boki
gdy wysokoprocentowy napój lokalny
zmąci umysł i pomyli kroki...
ehh...a co najgorsze doświadczyłem tego...:]
Nawet najtwardszy kręgosłup moralny
mięknie i wykrzywia się na boki
gdy wysokoprocentowy napój lokalny
zmąci umysł i pomyli kroki...
ehh...a co najgorsze doświadczyłem tego...:]
Komentarze (3)
Fraszka.. super !! Przesłanie... powiem tak..
chwila radości niejeden kręgosłup złamie.
Niestety- to prawda! Świetnie ją ująłeś w swojej
fraszce!
Fraszka bardzo zgrabna, a w treści święta prawda.