Fraszka przedwyborcza
Wszyscy tu równi, lecz są też równiejsi.
Siedzą w barłogu na tłustych zadach.
Rzucił cygaro, zacisną pięści...
Jakby pozostać nz tych posadach?
Wręczę Leszkowi - temu od banku,
Plik nie za cienki, z butelkę wina...
"Spieprzaj pan dziadu" panie acanku
Patrz pan na bilbord z kim pan
zaczynasz!
To ja kochani Polskę podniosę!
Nie znasz? Ma gęba wisi na każdym
drzewie...
Brat znajdzie pracę! Ropa? - za grosze!
To ja rozdzielę plony i plewie.
Upuść pan z ceny za tę Agorę,
Chociaż z tysiączek, będę kontenta.
Widziałeś kiedyś taką oborę?
"Kaczor" lub Donald na prezydenta!
Niech nikogo nie zmyli cisza przedwyborcza...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.