Fraszki

Pewien celebryta pragnąc większej sławy,
przyznał się publicznie do palenia trawy,
nazajutrz, w areszcie siedząc w wielkim smutku
tłumaczył że palił trawę na ogródku.

***

Pewien bankier chciwy chcąc zwiększyć majątek,
oszczędzał na wodzie - kąpał się co piątek.
Raz mu prezes wylał na łeb wiadro wody -
odtąd bankier bardziej do kąpieli skory.

***

Pewna młoda panna świetnie się bawiła
gdy na zakrapiane imprezy chodziła.
Dzisiaj siedzi w domu i zachodzi w głowę
kto jest ojcem dziecka i jak skończyć szkołę.

***

Pewien drogi piłkarz w publicznym wywiadzie
źle się wypowiedział o drużyny składzie
i selekcjonera do zmian pilnych wzywa.
Odkąd grzeje ławę, zespół wciąż wygrywa.

***

Stary rolnik oblał egzamin pisemny,
czy-li zbóż uprawy posiadł kunszt tajemny,
Z żalu został posłem, ściął brodę i włosy
odtąd sieje zamęt, a zbiera kokosy.

autor

3140

Napisany: 2016-06-20 Dodano: 2016-06-20 13:13:52

Ten wiersz przeczytano 937 razy

Oddanych głosów: 17

Rodzaj Fraszka Klimat Wesoły Tematyka Społeczeństwo

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie