Fraszki igraszki
Tyłeczek to wulgaryzm? Niech osądzają
panie.
Gdy owad zacznie kąsać, nie klep komara,
muchy,
gaduła erotoman, wprost uwielbia bzykanie.
Szkoda, że tylko nad uchem!
Mam dwa warianty, zagadał chłop z Trzebnicy
kokosząc się przy damie, taka bez próżnicy
do figli pałała
więc jak? - zapytała
na ptaka, gdy zagwiżdżę, na świnkę, gdy
zakwiczysz
*
idę na skróty
powiedziała fastryga
wychodząc z igły
*
dobrała się do rozporka
no i wyszło szydło z "worka"
*
szyj stary, szyj
na starość torba
* Kieszeń
szew do szwa:
co za praca,
biegnij naprzód
ja zawracam!
*
sensacja we wsi na milę
bo ...pruła się co chwilę
* atrybuty
za młodu
w niczym nie miała miary
dopiero później:
naparstek, okulary
*
chwali się nitka:
ależ jestem cienka w pasie
a ty kordonek, na aerobik
...grubasie!
*
dorwał się do dziurki
... od guzika
dopięła na ostatni
- jak niepyszny zmykał
*
Miała na niego ochotę wielką
Żonaty!
Wyszedł guzik z pętelką
*
garniturek na miarę skrojony
gość do panienek się zalecał
aż (się) puściły!
szwy na plecach!
"starutkie"
Komentarze (52)
fajne fraszki
w motywie*
superowe fraszki z nićmi w motywem przewodnim
Super fajne.
Pozdrawiam:)
stare, ale jare...super Dorota+:)) pozdrawiam
Dziękuję Broniu, cudownych snów życzę-:)
Ale dałaś czadu blondynko. Nie słyszałam nigdy takich
pięknych, ciekawych fraszek. Pozdrawiam milutko.