3 fraszki z różnych parafii
Głębia
Grafoman chwalił grafomana:
- Cóż to za głębia, proszę pana!
(Bo w głębi najważniejsze to,
Że zwykle skrywa jakieś dno.)
Nie ilość, a jakość!
Mądrość ludu, niestety, czasem chybia
sedna.
Przysłowie mówi: „Co dwie głowy, to nie
jedna.”
Lecz ja – po wielu latach życiowej wędrówki
–
Wiem, że co jedna głowa, to nie dwa
półgłówki.
Erekcja
Rano jakiś minister (albo może wice)
Wmurował akt erekcji pod nową kaplicę,
Właśnie wrócił do domu. Żona przypomina:
„Od lat była to twoja erekcja jedyna.”
Komentarze (20)
Wszystkie super.Pozdrawiam.
Z uśmiechem przyjęłam Twoje fraszki. fajne
Pozdrawiam serdecznie :)
Pierwsza naj. Pozdrawiam.
Najzłośliwiej jak potrafię: ani to ciepłe, a na pewno
nie parafialne.
Zimna ironia - zwł. w dwóch pierwszych. Lubieć nie
muszę, ale nauczyć się na pamięc mogę:czasem warto
błysnąc cudzą inteligencją:))
No i bardzo fajne ...