Frustratka
w związku, jak na Zachodzie, bez zmian.
to, co się wypaliło zalałam Daniel’sem.
pozostał dym. wina po stronie zła.
prawdy nie widziałam, chociaż była naga.
koniec gry pozorów! koniec
z mężczyznami! poznałam ich od kuchni,
a nawet od podszewki. nie mają uczuć,
cellulitu, ani bladego pojęcia,
na jakim świecie żyją ich własne kobiety
i z kim udają orgazm.
nie potrafią uszczęśliwić, spełniać
jakiś tam warunków i kochać w sam raz.
trzeba prowadzić ich za rączkę, układać
im
w szafach, życie, to co siedzi w głowach
i oddawać pola.
nie, nie planuję związku! haruję jak
wół,
na zawał.
autor
pirania67
Dodano: 2015-04-02 07:43:36
Ten wiersz przeczytano 1407 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Świeta ironia! Po prostu świetna!
Dbry. Pozdrawiam.
Dobre, nawet bardzo:)
Ewo M
Są z uwagą czytane,przynajmniej w moim przypadku,lecz
bywa tak iż
np facet pisze z pozycji kobiety,i na odwrót,już
czytałam tak napisane teksty,zatem daruj sobie ten
złośliwy sarkazm.
piranio, przepraszam, że niemerytorycznie, ale po
komentarzu o gafie można się przekonać z jaką uwagą
czytane są teksty ;-) Co do wiersza, to węszę w nim
podstęp, więc wstrzymam się z oceną ;-)
Wilku,to nie ja byłam Ewą;))
Piranio
Wybocz moją gafę,ale to dlatego,
że na małym zdjęciu nie widać dokładnie,a w obecnych
czasach faceci też noszą np długie włosy,w każdym
razie nie chciałam Cię urazić.
Dobrej nocy życzę:)
Do Twojego tekstu jeszcze wrócę by nie raz go
przeczytać,ponieważ jest SUPER!
Nie mów do mnie Ewa!!! :))
Świetna ironia,wymowna pointa,
bdb wiersz.
Dobrej nocy życzę:)
Dwa miejsca wybrałam, o które bym wiodła spór.
1) nie potrafią uszczęśliwić, spełniać
jakiś tam warunków i kochać w sam raz.
--------- liberum veto chciałoby się krzyczeć, a kto
potrafi jak nie kobiety?
2)haruję jak wół,
na zawał.
--------- to więcej niż pewne przy takim rozkładzie
jazdy, a w dodatku przy takiej ocenie kobiet.
I to by było na tyle.
gorzka prawda, super ironia, bardzo ciekawy
"koniec gry pozorów! koniec" tylko naga prawda :)
swietny. pozdr
Ewa Najdrowska :-) wielkie dzięki za przetarcie szlaku
i ukierunkowanie czytelników :-)). co ja bym bez
Ciebie zrobiła :-P - a tak poważniej; WSZYSTKIM
dziękuję za czytanie. co do zmian, pewnie kiedyś wrócę
do teksu i naniosę jakieś poprawki. ale to KIEDYŚ.
pozdrawiam:-)
świetna ironia, gorzka... bardzo gorzka w puencie ;)
Świetny