Fryzjerka

wprawne dłonie w wielkiej cenie, nawet ja nic tu nie
zmienię.

Chyba posle do Ciebie przystojnego
fryzjera...pozdrowionka

w szalenstwie jest metoda nie tylko na włosy czasem
tez na głoda..ale kazdy rozebrac sam to musi:):)

Jesteś Mistrzynią w wyrażaniu swoich myśli.Tym
bardziej czuję się zaszczycona,że czytasz
moje.Dziękuję.Masz rację,miałam do Niego słabość i
wykorzystał to,w wielu dziedzinach życia.Sama ze sobą
z tego powodu,nie czuję się dobrze.Bawił się jak:kot z
myszką,a może i gorzej zanim mnie odtrącił.Przeczytaj
komentarz z 11maja pod moim wierszem Romanek,a
zrozumiesz.Ściskam i pozdrawiam. :))

Patrzę na wiersz... patrzę na odbicie w monitorze...
przydałaby się fryzjerka. (Zdecydowanie nie fryzjer) -
wszak o to głaskanie chodzi. :)

Moze nie waerto szuka dla nich fryzur a poztawic w
nieładzie umysłu...pzodrawiam..

Całkiem, całkiem - pozdrawiam cieplutko duzy plus

tak tak i te i te można w nieskończoność czesać
-pozdrawiam :)

Poetka "czesze" i jak fryzjerka układa wiersze w
przemyślne fryzury...

Super Fryzjerka Podrawiam MK

fryzjerka to bardzo pracowity ale opłacalny zawód
"przyszły ciemną nocą
czesała po kolei"
z fantazja tapiruje
tematyka prosta warta podkreślenia

O czesaniu niektórzy mogą zapomnieć-pozdrawiam!

Ciekawe myśli rozczochrane.

Bardzo mi sie podoba:)

fajny wiersz ciekawie się go czyta pozdrawiam :)