FunnyRap
Bo życie jest jedno...
Złamałeś mi serce, nerkę i wątrobę,
nosisz teraz -dzień i noc- żąłobę.
Jesteś king-kongiem jak groźny Stalin,
usta masz słodsze od bajkowych malin.
Irokez Danzla dodaje Ci uroku,
w wodospadzie wspomnień pełnym mroku.
Będziesz mym diabłem w piekle gorącym
lub buszmanem w dżungli błądzącym.
Wiem, czaruje, bajeruje,
Twoim zdaniem zdrowo świruje?
Chyba jestem w zaczarowanym świecie,
teraz wam mówię: "bierzcie od życia co
chcecie".
Widzisz, ja kocham na mur beton,
me serce zniosło ran z kilkaset ton.
Nie wiem, czy popełniam błąd,
lecz zmierzam na przeznaczenia ląd.
To mój rozum, mądrość i odwaga,
wynik IQ to jedynie moja sprawa.
Jestem jak skała, niepokonany rap,
pełnie szczęścia, która jest przy Tobie
łap.
A bajki są dwie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.