Furtka wiecznie otwarta
otwórz drzwi tym
co strudzeni drogą
szukają u ciebie przystani
przygarnij serca
spragnione miłości
samotne twarze zlane łzami
nie zatrzymuj tych
którzy pragną odejść
zostaw w pamięci chwile błogie
chociaż smutno
żal serce rozdziera
życz im szczęścia i daj krzyż na drogę
witaj szczerze
tych co powracają
nieważne jak długo, nieważne gdzie byli
daj im swoje serce
ciesz się nimi tak
jak gdyby nigdy nie odchodzili
Komentarze (1)
Często poprzez osoby, które odeszły odrzucamy tych,
którzy przychodzą. Piękny wiersz, pozdrawiam