Fusałki rusałki

To opis upiorny z przeszłości o pani od matmatyki?
nieee wtedy nie było smartfonów.
:)
Karny jeżyk , padłem :)
Ciekawy tekst, o tym co nas otacza niestety plastikowy
stał się ten świat. I powiem więcej, już nie chodzi o
kobiety, ale o facetów. Jadąc autobusem czy idąc
chodnikiem widujemy twór ewolucji?? nie wiem niby
facet ale w niczym go nie przypomina. Włoski
wymodelowane, paznokietki sretki, makijaże i inne
bzdety. Sam widziałem dziś jak jeden chłopak wracający
ze szkoły w autobusie non stop przeglądał się w swoim
odbiciu w szybie i poprawiał włoski i przez 25 minut
nie robił nic innego ;)
Oczywiście "różowy" musiał być i to sporo.
Achh Ci faceci

Uśmiechnął mnie... Pozdrawiam :))

Świetna satyra na współczesną dziewczynę.

za woń-trupkę masz oklaski, mogę nawet uszami :)
całość urocza, choć nie wiem, co to fusałki? i nie
mów, bo może stracą urodę :))

Bez pardonu ;)

Super ironia.Pozdrawiam serdecznie:)

Dobrej nocki wszystkim życzę:-)
Jeszcze tu zawitam przy nadarzającej się sposobności,
a na razie odmeldowuję się;-)

(Uwaga - autopromocja);->
Stryj Heliodor zaprasza do lektury - rzecz o cudownych
rusałczanych wdziękach;-)

Pudelek na smyczy? Koniecznie w różowym kubraczku;-P
Pozdrawiam serdecznie:-)

Brakuje mi jeszcze jakiegoś pudelka na smyczy co by
ciągnął panią po ulicy

pozdrawiam

świetna satyra a te fusałki perełka pozdrawiam
serdecznie:)

Obcesowy? Bo taki miał być - ważne, że nie obleśny i
nie obsceniczny;)
Obcesowy jak obcas białego skórkowanego kozaczka
średniomiejskiej modnisi;-p
Pozdrawiam i zapraszam ponownie:)

:))) Swietna ironia.
Karny jezyk, super:)
Pozdrawiam:)

:)))
Dobra satyra,nie pozbawiona realizmu.
Pozdrawiam serdecznie:)

Milego wieczoru