O gajowym Jerzyku 102
Gajowy Jerzyk spod miasta Spały,
ser holender widział okazały.
Obejrzał z każdej strony,
lecz nie był zachwycony.
Bowiem nie odnalazł… dziury w całym.
Kiedyś Jerzyk zwiedzając Italię,
kupił tam twaróg oraz azalie.
Claudia nie cierpi białego,
więc skoczył do chemicznego.
Tam zapytał o… żółtą emalię.
Jerzyka pyta dziewczę z Dąbrowy,
czemu tak mało jest pomysłowy ?
A gminna wieść niesie,
że kultura w lesie.
Bo widzisz piękna -jestem gajowy.
Komentarze (11)
:)
Rozbrajasz limerycznie.
+
świetne te Twoje limeryki o gajowym Jerzyku:)
pozdrawiam Maciek
pomysłowy ten gajowy:-)
pozdrawiam
uśmiechnięte limeryki,,pozdrawiam:)
Jerzyk gajowy to chłopak morowy
i pomysłowy :)
Taki na 102 ;)
Pozdrawiam z uśmiechem :)
O...holender - niezłe :)
Jak zawsze z uśmiechem.
Pozdrawiam serdecznie :)
...dla mnie pierwszy; miłego dnia:))
ostatnim limerykiem -rozbroiłeś mnie.