O gajowym Jerzyku 113
Gajowy Jerzyk był raz na Woli,
pogonił tamże wszystkich głupoli.
Ja odbiorę wam władzę
i was wszystkich posadzę.
Ja mam prawo być głupkiem do woli.
Gajowy Jerzyk spod wioski Chrusty,
bóle czerepa miewał w zapusty.
Gdy nie mówił be i me,
doktor zlecił… EEG.
Wynik wykazał, że łeb miał pusty.
Gajowy Jerzyk spod wioski Zduny
na swój los ciągle ciska pioruny.
Mamona go wszak nęci
dlatego w życiu kręci.
Nawet ma własne koło fortuny.
Komentarze (12)
:)
:)
No cóż takich Jerzyków u nas mnogo się nazbierało,
iluż z nich do rządzenia krajem nominacje dostało.
Fajne limeryki. Pozdrawiam życząc miłego weekendu :)
Ja mogę...wy nie...być głupim...jakaż to życiowa
prawda, pouczający w zachowaniu ten Twój gajowy Maćku
pozdrawiam serdecznie, miłego dnia
Uśmiechasz swoimi słowami :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Usmiechnąleś ,ale i wzruszylem trochę ramionami.
Pozdrawiam - zostawiając jednak głos poparcia:)
Gajowy Jerzyk z Włoszczowej
Miał pusty portfel i głowę.
Łeb pusty wielu
Ma, lecz w portfelu
Warto mieć karty bankowe.
Może dobrze, że nie wszyscy przechodzą badanie EEG ;)
Pozdrawiam z uśmiechem :))
Ostatni mnie szczególnie rozbawił, przydałoby się mieć
własne koło fortuny.
Miłego dnia
:) Fajne.
Dziś wszystkie trzymają poziom :)
Pozdrawiam :)
przeczytałem dałem i już głowa mnie nie boli ...