O gajowym Jerzyku 315
Gajowy Jerzyk ongiś pod Libuszą,
stwierdził, że wnuki też urlop mieć
muszą.
Lecz zamiast oglądać świat,
pokazał im tylko swój sad.
Dodatek dostał za… wczasy pod gruszą
Gajowy Jerzyk z miasta Pakości,
oglądał raz w ti-wi złe wiadomości.
Te szczepionki i grypa,
to jakaś straszna lipa.
Brakuje szczepień lecz na… wciórności.
Gajowy Jerzyk z wyspy Madera
orzekł, że kiepska taka kariera.
Za nowy fach się bierze,
co dnia tłucze talerze.
Dostanie może etat… żonglera.
Komentarze (15)
:)))+++
Gajowy Jerzyk który w Kajkowie
Ma same baby na łysej głowie
Teściową, żonę i córy
i do zapłaty faktury.
Piąta łazienka przecież w budowie.
Maćku poziom wysoki i tak trzymaj:)))
Gajowy Jerzyk z Białegostoku
Miał (oprócz żony) panią na boku.
Sprawa się wyjawiła,
Kiedy pani zrobiła
Swego kochanka ojcem po roku.
aż dwa razy się wkleiło hihihh sorki, ale się należała
powtórka))))
Wszystkie świetne, bardzo na Tak, pozdrawiam Maćku-:)
Wszystkie świetne, bardzo na Tak, pozdrawiam Maćku-:)
Lubię uśmiechnąć się, a tu taka okazja,,,
Pozdrawiam cieplutko roześmiana...
Fajne Maćku, uśmiechnąłeś :)
powodzenia żonglerze słów!
Sprytny ten gajowy.
Szkoda talerzy, na piłeczki niech się
przerzuci.
A limeryki super.
Gajowy Jerzyk kolejna odsłona! Bardzo fajna!
:)
;)
pozdrawiam Maćku serdecznie:)
Wszytkie fajne... Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Was radośnie i słonecznie. Udanego dnia:)
Fajne limeryki
Pozdrawiam ciepło :)