O gajowym Jerzyku 322
Gajowy Jerzyk koło Osieku,
miał ważny odczyt o nowym wieku.
Lecz na trudne w nim słowa,
rozbolała go głowa.
Maseczkę ubrał , mówił… z playbacku.
Gajowy Jerzyk spod Częstochowy,
wreszcie się czuje bardziej już zdrowy.
Po tylu wojnach z teściową,
poprosił w końcu na słowo.
Teraz się wadzą w sposób… migowy.
Gajowy Jerzyk aż w mieście Chebie,
na remont domu raz był w potrzebie.
Pozawieszał kinkiety
i lustra miast tapety.
Dzisiaj wszędzie przez to… widzi siebie.
Komentarze (12)
Pierwszy najlepszy:)
Fajne.
Jak zwykle świetne... wszystkie!
limerykowanie to Twoja pasja :)
Wszystkie pomysły świetnie ;)))
Sypiesz limerykami, jak z rękawa, pozdrawiam Maćku :)
Fajne :)
A Jastrz też dal do wiwatu ;)
W sedno ironia, pozdrawiam serdecznie Maćku, udanego
wieczoru.
Cudowne.Bardzo na tak.Pozdrawiam.
Jastrz.Rozbawiłeś.Super.
Na Gajowego Jerzyka w Łomży
Napadł raz goryl (w dodatku w komży)
Już miesiąc trzeci
Jerzyk się leczy,
Bo w urojonej biedak jest ciąży.
witam Ciebie Jerzyku miły ...
Słonecznie i serdecznie pozdrawiam w ten deszczowy
dzień. Udanego popołudnia:)
pomysłowy Jerzy!