Gałązka jabłoni
obsypana kwiatem
stanęła w pamięci, gdy deszcz pukał w
okno,
z bardzo delikatną tęczową poświatą
i nie pozwoliła moim myślom moknąć.
Jak wiele jest mocy w takim małym cudzie.
Przybliża on ciepło, ot, tak mimochodem.
Chociaż ma niewiele - biel płatków i złote
spojrzenie na przyszłość, komuś na
osłodę.
Po kres nocy chłodnej, z dreszczem
srebrnych kropel,
niech widok jej słodzi mijające chwile.
Schwyć jeszcze śpiew ptaka, zanim uśniesz
dzisiaj,
a ja się nad tobą z uśmiechem pochylę.
Maryla
Komentarze (63)
Marylko ten wiersz jest taki obrazowy i kobiecy...
Pozdrawiam ciepło
Wena jest nieodłączną częścią Ciebie, gratuluję
Miłego wieczoru :)
Jak to niewiele potrzeba aby zachwycić wrażliwą
duszyczkę a ona potem tak pięknie ubiera to w słowa;
pozdrawiam serdecznie.
Jak to niewiele potrzeba aby zachwycić wrażliwą
duszyczkę a ona potem tak pięknie ubiera to w słowa;
pozdrawiam serdecznie.
Uroczy, obrazowy wiersz.
Piękne story.
Czyta się z przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie :)
Uśmiecham się lekko bo tylko tak mogę. Miłość , to
najpiękniejsze uczucie , jakie spotyka człowieka , a
jej tajemnica może być dzielona tylko pomiędzy
dwojgiem kochających się ludzi . Wiersz do marzeń .
W poezji wszystko możliwe :-) pod urokiem wiersza
pozostaję i pozdrawiam :-)
Urokliwy wiersz, pomarzyć o wiośnie, gdy za oknem
plucha.
Pozdrawiam Marylko :)
Na dworze jesień swoje rządy sprawuje,
u Ciebie gałązka jabłoni rozkwita,
czytelników swoją urodą czaruje,
tak jakby wiosenne pragnąc nas powitać.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego weekendu :)
Tylko poeci, z opisu małej gałązki jabłoni, potrafią
stworzyć "wielkie dzieło"... Pięknie, Marylko!
Pozdrawiam serdecznie :) B.G.
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam :)
Pięknie. Tym fajniej, że kontrastuje z tym co za oknem
;)
Ślicznie i wiosennie :) Pozdrawiam jesiennie :)
...dopunktowuję,bo zapomniałam...
Piękne wspomnienia są nasza tarczą przeciwko
wszystkiemu co złe. Pozwalają udźwignąć każdy ciężar.
Pięknie pozdrawiam Marylko, dziękuję za odwiedziny:)