galerianka
gdybyś przy mnie mamo była...
na niewinnych wargach
wyuczony uśmiech
przerażone zarodki kobiecości
ukryte pod rozciągniętą koszulką
wyzywająca poza zawstydzona odwagą
w zaciśniętych piąstkach
zgnieciona godność
szóstki z plecaka wędrują donikąd
jutro będzie starsza
o kilkucentymetrowe obcasy
i doświadczenie
wołające o pomstę
i ratunek
autor
Redka
Dodano: 2013-06-17 11:20:06
Ten wiersz przeczytano 1533 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Krótki wiersz, pełen poruszającej treści.
Dumni z tego kim jesteśmy zaciśnijmy zęby po
przeczytaniu tego wiersza i dalej milczmy .
To może być dziecko każdego z nas.
pozdrawiam
Smutny, ale jakże prawdziwy wiersz!
Pozdrawiam:)
Przygnębiający temat poruszyłaś.
Wymowny wiersz
Pozdrawiam
Przypomniał mi się film "Galerianki". Wiersz tak samo
smutny.
Pozdrawiam
Tak, to jest straszne! Trudny temat poruszyłaś...
Pozdrawiam :D
bardzo inspirujące
niestety smutne ale rzeczywiste
Poruszył, zastanowił, czegoż chcieć
więcej..Ach..szkoda że mamy nie żyją wiecznie!
Poruszający wiersz na czasie...takie doświadczenia
często właśnie z braku uwagi rodziców się biorą.
Widać jak czasem brakuje nam mamy.
bardzo madry wiersz zatrzymuje sklania do zadumy
pozdrawiam :))
Wiersz coś rozrywa w czytającym, to ta bezradność..
mamo.. gdzie jesteś!
Bolesny temat..
Dobry wiersz Redko, mocny. Pozdrawiam :)
Witam. Dołączę do komentarza bomi. Smutne. Miłego dnia