Gałganek

aaaaa :)))) teraz już wiem o co chodzi a rano się tak
głowiłem hahahaha:))) pozdrawiam:)

Ciekawy wiersz podatny na interpretacje czytelnika :)

Ja na to mówię poduszeczka do szpilek,dobry wynalazek
inaczej często może przypadkowo się gdzieś wbić w
nieswoje miejsce,ale różnie bywa-ciekawy
wiersz..powodzenia

A moje serce całkiem jak ten gałganek czerwony w
romantycznym kształcie. I też tak zużyte.

jak zawsze wiersz w Twoim wydaniu-ładny

biedny gałganek choć nie do końca bo zawsze o nim
pamietasz...na +...

wszystko niestety "się" zużywa...tak jak ta
poduszeczka, która już tyle wytrzymała...

Wiersz interesujący, jednak słowo "kaganek" w jakim tu
znaczeniu? Bo jakoś z lampką oliwną nie mogę skojarzyć
sensu wiersza. Może chodzi o gałganek? Pozdrawiam

Wiersz mimo pozornej lekkości, naszpikowany jest
głębokimi myślami. Tak, serce zranione gotowe jest na
nowe uczucie - tacy jesteśmy.

Interpretacja , zalezy od czytelnika. Doskonaly pomysl
na wiersz.

Wiersz o kilku twarzach. Można się w nim doszukiwać
różnych koncepcji, zależnie od tego, kto ów wiersz
czyta. Pozdrawiam:)

hmm..wymowny przekaz...w postaci poduszeczki do igieł
... a może to serce ,które mimo ukłuć ciągle pulsuje
życiem...

Ja doszukałam się tu "serca", w które wpijane są
szpile.... zostawiające na nim ślad, lecz i tak
najważniejsza z "sukien", którą dla serca szyjemy to
"nasze" szczęście:)

moze nie podoba mi się porownanie do kaganka i
westchnienie jednostrofowe "ach kaganku", ale z
iglami, co zostawiaja slady dobry pomysl

Szczęście szpikami utkane.Pięknie +