Gassin
Sandrze, której osoba jest moją niekończącą się inspiracją, wszystkim miłośnikom podróży
Pozwól mi zabrać cię na skalny szczyt
Z którego obejrzysz połowę świata
Gdzie barwy morza kiedy wstanie świt
Z zapachem sosen wiatr będzie splatał
Tędy wejdziemy na cichą ścieżkę
Każdy krok nowych dostarczy wrażeń
Ujrzysz wiewiórkę i mewę śmieszkę
Kierunek przygody zapach słońca wskaże
Spójrz tam gdzie kończy się ląd
Gdzie ptaki unoszą się ponad górami
I pinii strzelistych tańcuje rząd
Wszystko to właśnie stoi przed nami
Pozwól mi spojrzeć w błękitne oczy
I dostrzec w nich głębię najgłębszych
mórz
Patrz na srebrną kulę jak szybko się
toczy
Spróbuj też sama spójrz to dzieje się
już
Przejdź się powolnym spacerem do miasta
Zamów w kawiarni placek z bazylią
Każda dróżka wąska kamienna i ciasna
Pozwala oddychać południa idyllą
Spójrz na granicę ciepłego morza
Pomyśl o tym czego nie wyrazisz mową
Spójrz na kamienie jak na barwnych
dworzan
I właśnie tu poczuj się królową
Gassin - mała miejscowość na Lazurowym Wybrzeżu, z której rozciągają się kapitalne widoki na okolice; zdecydowanie najpiękniejsze, jakie widziałem. Każdemu polecam!
Komentarze (27)
Dziękuję, Cecylio :) Jak lubisz podróże, możesz
jeszcze do "Czaszki" i "Leśnego człowieka" zajrzeć...
Dziękuję raz jeszcze za miłe słowo :)
Dziękuję... lubię podróże.
Czuje się zapach ciepłego morza. Podoba mi się wiersz
i jego temat. Pozdrawiam
Życzę udanej podróży, Wojtku :)
Podoba mi się to miejsce i wiersz, który je opisuje.
Pozdrawiam Cię
Witam miłych czytelników :)
Weno, dziękuję :)
Globusie, ja nie czuję się poetą, to zbyt wielkie
słowo... :)
Karacie, przewodniki turystyczne, gazety, czasopisma
opisujące geografię świata są niesamowitą inspiracją;
to bardzo dobre źródło :)
Jutto, nie przesadzaj; wątpliwe, czy zasłużyłem na te
słowa ;)
Karmarg, a podzielisz się swoimi ;) Bardzo chętnie
poczytam :) Dziękuję.
Zosiaku, miło mi, że wpadłaś :)
MamoCóro, dziękuję za uwagę, za czujność! Warto się
tam wybrać, naprawdę! :)
:)
Pozdrawiam.
Oczami poety świat jest piękniejszy... +++
Pozdrawiam
Nie przemieszczając się ciałem, zwiedziłem świata
kawałek! Dziękuję i pozdrawiam!
Malujesz słowem po mistrzowsku.
pięknie opowiadasz o swych podróżach ...moje klimaty
...nie byłam tam ale... zwiedziłam troszeczkę i też
mam cudowne wspomnienia ... a twoje przeczytam
chętnie ..pozdrawiam:-)
Zazdroszczę tej podróży i gratuluję udanego wiersza,
dzięki niemu też mogłam tam być w myślach. Pozdrawiam
:)
"Pomyśl" - w 2 wersie ostatniej strofy, chyba
literówka?
Znam to miejsce...Już znam :)
Mixitupie, zajrzyj do "Czaszki" - jest tu gdzieś...
Pozdrawiam ;)
Stello, dziękuję :) Miło mi to czytać :)
Jaro, dziękuję za miłe słowo :)
Judyto, nic nie stoi na przeszkodzie. A naprawdę warto
zobaczyć góry, morze, las i twierdzę w jednym miejscu;
powodzenia!
Oxyvio, miło Cię gościć niezmiernie :) Gorąco polecam
to miejsce, jeśli dobrze pójdzie, to nie jest
specjalnie drogie :) Widoki niezapomniane, co
przeżyliśmy, tego nam nikt nie zabierze :)
Olu, raz na jakiś czas można sobie pozwolić na
odrobinę szaleństwa... Czym byłoby życie bez szaleństw
;) ? Pozdrawiam :)
Invisible, przyznać musisz, że ta górska
"niby-twierdza" robi ogromne wrażenie. Nigdy więcej
takiego miasta nie widziałem. W przyszłym roku
prawdopodobnie będę tam znowu :) Pozdrawiam podróżniku
:)
Emciu, polecam gorąco! Aczkolwiek my
przyoszczędziliśmy, bo spaliśmy u wuja na parafii
(jest proboszczem w pobliżu). W okolicy czeka moc
atrakcji! pozdrawiam serdecznie :)
Emi, dla chcącego nic trudnego, a miejsce to naprawdę
piękne... niesamowity klimat wieczornych uliczek,
życie nocne kwitnie, można obejrzeć słynną francuską
grę w kulę; pewnym problemem jest język, ale można
przecież zawsze rozmawiać z policją :) Polecam!
Gregcem, co innego zobaczyć opis, co innego na własne
oczy Leć prędko! Dziękuję :)
Nowicjuszko, myślę, że opis jedno, a wycieczka
drugie... Na pewno warto, to miejsce, po odwiedzeniu
którego można... można coś napisać!