(Gawiedzi Zgraja)

Jestem przekonany ze doskonale potrafisz sama siebie i
swoje wiersze obronić...pozdrawiam

Troszkę późno dzisiaj, ale cały dzień do mnie nie
należy.Wiersz ten czytałem już rano, krótko przed
wyjściem, wiedziałem że ktoś musi na te słowa
zareagować i ładnie to napisałaś. Tak, powoli zaczyna
niepokoić coraz mniejsza ilość wierszy na beju, ale to
jest spowodowane między innymi właśnie takimi
komentarzami do których nikt nie jest
przyzwyczajony...to w końcu wszyscy dorośli ludzie i
do tego amatorzy którzy chcą coś zacząć, tak zaczęć...
bo wielu rezygnuje tak wcześnie jak zaczęli - sam znam
takie przypadki, sam też powoli zastanawiam się czy to
nie lepiej dać sobie spokój - zaoszczędzę czasu na
inne rzeczy jak i zdrowia, nerwy i oczy. Sam wiem ile
ja czasu spędzam przy wierszach, ale człowiek się
stara, takie komentarze gdzie się autora wyśmiewa lub
w inny sposób zniechęca, nie dopinguje nikogo do
pisania. Myślę że to zdanie mówi samo za
siebie,,Dołącza chętnie gawiedzi zgraja, wieszać by
chcieli, nawet...mordować". Dlaczego to piszę i
właśnie u Ciebie? Jesteś tutaj jakby jedną z
najstarszych z grona autorów i bardzo znana na
Beju...powodzenia

"Nie patrz na ludzi
Ze wstrętem" to wielkie nieszczęście nosić w sobie
żal, gorycz i złość... a my? piszmy i cieszmy się
pisaniem :-)

Myślę, że zagalopował się na tym Pegazie i przeprosi
:)

Treści przystępne dla szerokiego grona czytelników,
mogą kierować ich zainteresowanie i chęć sięgnięcia po
poezję"z górnej półki"... i tu może należałoby szukać
sensu " wierszoklecenia" zamiast je niszczyć?

Witam. Dobra treść, ja także mam takie odczucia po
przeczytaniu tej Bejofraszki, dlatego pozwoliłam sobie
na skomentowanie jej i dopisanej reszty. Pozdrawiam.

Ano, ano..Kto chce krytykować, niech pokaże, że i umie
pisać..Chętnie poczytam..choćby na innym
portalu..jeśli tam obiektywniej..Ja - tak
sobie..czasem wierszydło naskrobię..czasem gniota..W
życiu musi napadać parę kropel deszczu.. M.