Gdy kłamiesz
Ustami wypieści twe usta
I loki odgarnie znad czoła
Przymrużasz powieki, nie widzisz
Że ona od zawsze jest twoja?
Zastygła wsłuchana znów w kłamstwo
Czy lubi, gdy prawdy nie mówisz?
Trwa w ciągłym mniemaniu, że draństwo
Tak pięknej miłości nie stłumi
Najlepiej, gdy da się oszukać
Słówkami pięknymi omamisz
Bo nie chce rozumu posłuchać
Jak łatwo naiwną jest zranić?
Przed tobą świat stoi, otwarty
Inaczej spoglądasz na życie
Rozdawaj uczciwie swe karty
I tak kochać cię będzie, skrycie
Komentarze (9)
Miłość bez wzajemności nie przynosi radości . Piękna
miłość ale bardzo nieszczęśliwa . Wiersz trochę
przykry , może doceni tak wielką miłość i serce
odmieni , choć to raczej rzadko się zdarza . Ona mu
to poetycznie tak pięknie wytyka , że kto wie .
Kochajac szczerze mierzymy swoja miarka, chcac widziec
tylko dobra strone czlowieka...niestety za to naiwne
serce dostaje sie od zycia. Bardzo ciekawy temat,
ladnie opracowany
Inaczej spoglądasz na życie, a ona i tak cię będzie
kochać. Miłość nie wybiera. Temat dardzo mi obecnie
bliski - dziękuję za ten wiersz.
hmm... ...brak zaufania niszczy miłość...dobrze
napisany wiersz
Pięknie dzis naprawdę - ostrzeżenie przed takimi
kłamcami przyda się, i to napisane w taki sposób
ładnie w slowa ubrane. Kłamstwo w milości odpada
całkowicie - trzeba jak piszesz uczciwie karty
rozkładać.
Lekko rytmicznie , czytałam jednym tchem.
Wielką sztuką jest wyławianie prawdy z morza kłamstw,
nie zawsze serce jest w tej materii pomocne, wirsz
porusza problem w sposób ciepły i przystępny +
będzie? nie będzie, kocha? nie kocha, ech słowa,
słowa...
ładny i jakże prawdziwy wiersz
Niestety kłamstwo i to w kierunku kochającej osoby
jest ogromną stratą..Stratą chwil,które mogły być
pięknie prawdziwe.Czy miłość z kłamcą ma sens.?...
Sama się nad tym zastanawiam.Bajeczny wiersz.