Gdy nie było ciebie przy mnie...
Gdy nie było ciebie przy mnie
Kwiaty na parapecie zwieszają kielichy
Za oknem szpitala, czerwcowa łąka
przywiędła
Jakby ją rosa i deszcz strugą nie
całowała
W sobie samotność, nikt nie schyla się nade
mną
Pusty, miałki, nieszczęśliwy ze wszystkich
stworzeń
Stojak, wenflonowy posiłek, pusty sufit
firmamentem
Dłoń ściśnięta, oczy nie widzące, ciebie
nie ma przy mnie.
Może moje serce bardzo kochało ,przez lata
cale
dla naszych tęsknot i marzeń
wiecznotrwałych.
Gdybym ciebie chociaż słowem przywołać
mógł
Gdybyś była przy mnie uczyniłby to sam
Bóg
Gdy ciebie przy mnie nie ma
Samotność wlecze się jak spacer starca
Migoczą światełka, kreski, kardiogramu
echa
Zmęczony operacją, zasypiam, mała pociecha
Stanąłem bezwiednie na ulicy jak słup
soli
Nie potrafiłem zrobić kroku, każda cząstka
boli
Glos zamarł w krtani, błagam ratunku
oczyma
Ryk syreny, ona- biało czerwona Erka
Mam w sobie dar bezcenny, to By Passy
Serce chłopca, operacja, robota pierwszej
klasy
Czasem gdy mnie chęć i namiętność wystrzeli
Witam niebo, sercem, daleko mi do ziemi.
Gdy ciebie nie było przy mnie
Próżne oczekiwania, zanikały marzenia
Mara zwodnicza, rozwiewająca się w mroku
Jesteś, idziesz ku mnie, poznaje po twoim
kroku
Jest tyle pięknych chwil którymi warto się
dzielić
Prosiłem złote słonce by się zatrzymało
Dostałem nowe życie którego mi ciągle
mało
Serce już zdrowe, stuka cudownie jak
dawniej stukało
Jesteś obok, coś we mnie drgnęło jak dotyk
kwiatem
Dziś, jutro zatańczymy z całym światem
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (6)
Ze wzruszeniem pozdrawiam Bolku...
Najwaźniejsze że serce bije z tęsknotą. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem wiosny.
Smutno Boleslawie. Pozdrawiam
Smutno Boleslawie. Pozdrawiam
Witaj Przyjacielu bardzo mi znajome są Twoje wersy -
czy już gościsz w moich Bieszczadach
pozdrowionka
Bardzo ciekawie i mądrze napisane, pozdrawiam.