GDY NIEBO ZAPŁACZE...
Pada deszcz, zimny deszcz
moim ciałem wstrząsa dreszcz
choć nie jestem przemoczony
to pogodą zawiedziony,
w zapłakane patrzę okno,
na ulicy ludzie mokną,
drzewom wiatr fryzury targa
na rabatach cichą skargę
wyszeptały wczesne róże -
nie zniesiemy deszczu dłużej,
jeszcze w bzie słowik zakląskał
- toż to chyba kara boska.
A ja dalej stoję w oknie,
patrzę jak deszczowe krople
biegają po mokrej szybie -
nie ma ciebie przy mnie.
autor
zdzisław
Dodano: 2013-05-24 16:27:06
Ten wiersz przeczytano 1195 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Podoba mi się ta melancholia, jest Ci z nią do twarzy
Autorze.
Co do rytmu mam małą podpowiedź:
"jeszcze w bzie słowik zakląskał" = jeszcze słowik w
bzie zakląskał
i ostatni wers
"nie ma ciebie przy mnie."= nie ma już tu ciebie przy
mnie.
Przepraszam za wcinanie się w Twoje wersy, ale to
naprawdę z sympatii;)
Pozdrawiam.
U mnie też: pada... pada... pada... Pozdrawiam
Ładny, nastrojowy wiersz. Ale troszkę mu się rytm
łamie, no i przeszkadza mi ta przerzutnia między drugą
a trzecią strofą.
Ale to tylko takie tam moje marudzenie. :)
I u mnie pada:)
Pozdrawiam.
I u mnie deszcz, do tego zimno.
Ładnie o deszczu u mnie tez popadało :):) +
Och!!! Zdzisławie to chyba jakaś klątwa bo u mnie też
pada:)))
Zdzisławie u mnie tak już dwa dni niebo płacze płynąc
strumieniami po szybie - melancholia i myśli ciężkie
wypełniają komnaty pamięci
Co bardziej drażni, deszcz czy samotność? Na to
pytanie nie odpowie okno! Pozdrawiam!
Deszcz łatwiej przeczekać z kimś obok... Ukłony! ;))
Piękny pełen melancholii wiersz, pozdrawiam
Ładnie, choć deszczowo. Może dodać "znowu" lub
"ciągle" na początku ostatniego wersu, dla wyrównania
rytmu? Miłego dnia.
widać miłą w każdej kropli,
ile tych kochanych twarzy,
więc niech pada ile chce
bo twa twarz rozmyje się
Pozdrawiam serdecznie