Gdy odchodzisz
gdy odchodzisz zawsze płaczę,
z bezsilności i żalu,
że cię nie zatrzymałam,
więcej łez nie uroniłam.
gdy odchodzisz widzę twój cień,
taki mały, prawie niewidoczny,
jednak dla mnie jest nadzieją,
na to, że wrócisz.
gdy odchodzisz zostaję sama,
smutna bo straciłam coś,
co było mi wszystkim.
gdy odchodzisz umieram.
autor
Kornelia
Dodano: 2004-09-21 07:28:08
Ten wiersz przeczytano 429 razy
Oddanych głosów: 66
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.