A gdy odejdę
Zostanie kropla amaretto
Wylana na obrus w kawiarni
I żwawo zetrzesz
Plamkę gorzkiego wspomnienia
Będziesz uciekać przed sobą
Kawowy spokój przeminie
I zaśniesz sama
Zniknie uroda, odsłaniając pustkę
Wnętrza i daremnego życia..
Komentarze (1)
oj, smutno...ale pięknie