Gdy odejdę
Gdy odejdę
Gdy odejdę, nie płacz, wkrótce znów się
spotkamy
w tej cudownej krainie wśród aniołów w
bieli.
Ja wciąż, jak przed laty w Tobie
zakochany,
obejmę Cię i tak rzeką nieba
wiecznie będziemy razem płynęli.
Nie rozpaczaj po mnie, ukochana,
niedługo się znów zobaczymy,
zaczekam na Ciebie u Niebiańskiej bramy.
A wtedy o troskach na zawsze zapomnimy,
oboje się o to bardzo postaramy.
Gdy zamknę oczy, moje życie się
zakończy,
a otworzy wieczności głębia
niezmierzona.
Lecz nas, moja najdroższa,
nawet śmierć nie rozłączy
i nigdy naszej Miłości nie pokona.
Komentarze (4)
Miłość na zawsze. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo wzruszający wiersz, tylko tyle mogę napisać.
Wiersz jest bardzo wzruszający i osobisty. Formy w
której jest trochę braków nie będę oceniać...
Pozdrawiam
przepiekne wyznanie pozdrawiam