Gdy odejdzie nadzieja
.......dla tych co stracili wiare w siebie....
Było wszystko ok ,piękny słoneczny
dzień....
Pachniało rododrendorami, fontanna
świeciła różnymi kolorami ,w parku było
spokojnie i cicho ...
Ale nagle usłyszałam głos serca
...Dziwne bicie było ...
Podszedł do mnie chłopak pewien i
wypowiedział słowa pełne nienawiści do
mnie ....
Łzy zaczęły spływać po mnie ,a mówią,że
kobiety ranić potrafią ,co nie jest
prawdą ......
Wszystko przeminęło z wiatrem, wiatr
rozkruszył serce zwątpienia,
rozkruszył nadzieję ,z która u mnie
zniknęła i zaś stałam się dziwną
dziewczyną,która wie czego od życia chce
.....
.....wiara powraca.....i wzmacnia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.