Gdy straciłam...
Gdy straciłam Cię.
Został mi jedynie własny cień,
Z którym do końca życia już pozostanę.
A Ciebie juz z inną widuję,
Jaka z was szczęśliwa para...
Zazdrościć można by.
No cóż,trudno,
Nie doceniłam Cię,
Nie traktowałam może należycie
I dlatego straciłam na zawsze.
A może to dlatego,
Że bałam się wyznać Ci swą miłość?
A tera w samotności,
Jedynie ja i mój cień.
Pozostałam z nadzieją,
Że może odnajdę jednak swą miłość.
Ale tak sie nie stało.
Zostałam sama
I żyć sama już będę
Do końca swych dni.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.