Gdy teraz
odchodzą domownicy
synogarlica buduje gniazdo
w ekscytujący poranek
frasunek na prawą stronę napiera
gdy teraz
cień uśmiechu w kącie
w oczach starego muru
noc przenika zachodem
autor
elka
Dodano: 2019-06-28 18:22:53
Ten wiersz przeczytano 944 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Życiowe.
Bardzo ładna melancholia!
Pozdrawiam
Witaj Elko
Urocza poezja, która trafia wprost do mojego serca.
Samych dobrych dni.
Po odejściu bliskich zostają mury, a dom trzeba na
nowo budować...
Pozdrawiam :)
Ludzie budują gniazdo, wychowują dzieci, które
wyfruwają z rodzinnego gniazda. Widok ptaków
budujących gniazda przypomina rodzicom o ich
samotności.
Piękny wiersz Elu. :)
Ślę moc serdeczności.
...zostają mury. I pamięć, "cień uśmiechu"... Pięknie
:)
(i podoba mi się także to, że w kategorii "tematyka"
jest: "życie"...)
nie mogę rozgryźć jednego wersu, ale wracam tu kolejny
raz, na pewno nie ostatni - dla mnie oznacza to, że
jest to poezja...pozdrawiam ciepło :)
Tak to już bywa, wszystko przemija...pozdrawiam z
Chorzowa :)
Rozbudzająca wyobraźnię melancholia.
Pozdrawiam.
Marek
Wróciłam z nowym spojrzeniem na wiersz. Po tych, co
odeszli pozostało wspomnienie...
Smutne czasem to życie...
Pozdrawiam
Domownicy odchodzą a życie toczy się dalej.
Pozdrawiam
Smutno :( Tak bywa Gniazdo opuszczone i tylko cień
uśmiechu pozostał :(
Pozdrawiam serdecznie Elu :)
Smutny bo pozostaje tylko nikły cień uśmiechu:)
Miłego dnia:)
Wiersz z chwilą zadumy...
Pogodnego weekendu Elu:)
został cień uśmiechu - jakoś smutno się zrobiło...
pozdrawiam