Gdy Walduś
taka żoneczka
jak moja
to prawdziwy skarb
gdy Walduś poprosi
o ptasie mleczko
to je ma
czy też o galaretkę
słodką
lub jarzynową
jedno słowo powiem
kochanie
mam smak
na zupę ogórkową
to w kuchni
zapach się unosi
wspaniała kobieta
nigdy się nie sprzeciwia
jeszcze kawę
pod nos podstawi
to anioł
ale nic za darmo
gdy Waldeczka
o coś prosi
to złociutki
dwoi się i troi
by Jadzi dogodzić
Autor Waldi1
Komentarze (23)
Super Waldi
Pozdrawiam ciepło :)
prawdziwa sielanka:)
oby trwała do końca waszych lat i jeszcze dłużej...
A Ty Waldi nie narzekaj bilans musi być wyrównany:)
Bardzo udana z Was musi być para, to miłość sprawia że
para jest zgodna i zgrana :)
Aż tak słodko? może przydałoby się trochę pikanterii
Walduś? :)
Cudowne wasze dopasowanie...pozdrawiam oboje.
Oj Waldusiu coś za coś...
Miłego popołudnia:)
Piękna ta wasza współpraca i wzajemne
uzupełnienie...pozdrawiam serdecznie.
Hmmym ja też cenię swoją ślubną, Ona wszystkim co mam.
Serdecznie Waldeczku.
;)
uzupełniacie się wzajemnie i to jest super
tak trzymać cały czas
miłego dnia:)
Też to wszystko mam tylko, że muszę zrobić sobie
sam... Zartuję, ja przecież nawet wody na herbatę nie
ugotuję... Pozdrawiamy Was serdecznie i tak trzymajcie
:)
Wszystko to zacne...
to wzajemnie się uzupełniacie,
życzę miłego dnia:)
Współpraca się opłaca:). Pozdrawiam
Ależ żonce przysłodził ;)
I tak powinno być...wzajemnie spełniać swoje życzenia
w zgodzie i harmonii...:) Tylko pozazdrościć...
Pozdrawiam