Gdy zasypiam...
Nigdy...
dziś w nocy nie poczuje reki na brzuszku
nie otulisz dłonią policzka
oddech będzie tylko jeden
zapach ciał - jedno smakowy
nie usłyszę ciepłego "dobranoc"
utulić będę się musiała sama
sen stanie jedyną przepustką do Ciebie
autor
Usagi:P
Dodano: 2007-05-29 00:15:31
Ten wiersz przeczytano 596 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.